Komuna w sądach – szokujące reportaże Leszka Bubla, poleć innym! Nie bądź…
SENATOR LIDIA STAROŃ OSKARŻONA O KŁAMSTWA, OSZCZERSTWA I POMÓWIENIA
Akty oskarżenia i pozwy cywilne leżą już w sądach. W olsztyńskim Sądzie Okręgowym ruszył już proces, jaki wytoczył jej Leszek Bubel.
No i pani Staroń jak na „solidnego” paplamentarzystę przystało, powinna stanąć przed sądem, powtórzyć to, co powiedziała w programie „Sprawa dla Reportera” i natychmiast udowodnić swoje słowa.
NIESTETY, ALE LIDIA STAROŃ TO CO NAJMNIEJ TCHÓRZ
I za nic nie chce powtórzyć przed sądem swoich publicznie wypowiedzianych słów.
LIDIA STAROŃ ZASŁANIA SIĘ IMMUNITETEM
No to już straciła nasz szacunek! Pani senator tym sposobem dorobi się określeń, które przekreślić mogą jej wiarygodność.
Jeśli są Państwo poszkodowani przez wyżej wymienioną osobę, lub znają jej ofiary, prosimy o informacje. Fundacja może dużo pomóc, nawet w odzyskaniu pieniędzy. Prosimy dokładnie, najlepiej w punktach, opisać całą sprawę i załączyć numer telefonu do szybkiego kontaktu.
LIDIA STAROŃ TO TCHÓRZ, OSZCZERCZYNI I KŁAMCZYNI, PICOWNICA MINAMI
Jeśli są Państwo poszkodowani przez wyżej wymienioną osobę, lub znają jej ofiary, prosimy o informacje. Fundacja może dużo pomóc, nawet w odzyskaniu pieniędzy. Prosimy dokładnie, najlepiej w punktach, opisać całą sprawę i załączyć numer telefonu do szybkiego kontaktu: LB1957@o2.pl
SENATOR STAROŃ W TRYBACH I KOPIOWY OŁÓWEK
Leszek Bubel
Jeśli są Państwo poszkodowani przez wyżej wymienioną osobę, lub znają jej ofiary, prosimy o informacje. Fundacja może dużo pomóc, nawet w odzyskaniu pieniędzy. Prosimy dokładnie, najlepiej w punktach, opisać całą sprawę i załączyć numer telefonu do szybkiego kontaktu: LB1957@o2.pl
RELACJA Z PROCESU PRZECIWKO LIDII STAROŃ
O odrzucenie pozwu wnioskował pełnomocnik pozwanej podnosząc, że pozwana, jako osoba pełniąca funkcję senatora RP nie może zostać pociągnięta do odpowiedzialności sądowej z uwagi na chroniący ją immunitet wynikający z art. 6 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Pełnomocnik podniósł, że senator nie może być pociągnięty do odpowiedzialności sądowej za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu, z wyjątkiem przypadku naruszenia dóbr osoby trzeciej (do czego zdaniem pełnomocnika pozwanej nie doszło), a w takim przypadku potrzebna jest zgoda senatu, której powód nie uzyskał. Wobec powyższego droga sądowa jest niedopuszczalna i sąd zgodnie z art. 199 l pkt I kpc powinien odrzucić pozew. Sąd rozpatrując ww. wniosek potwierdził, że zgodnie z art. 6 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, senator nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu. Jednakże od tej zasady istnieje wyjątek — tj. senator, który, podejmując działania wchodzące w zakres sprawowania mandatu, narusza prawa osób trzecich, może być pociągnięty do odpowiedzialności sądowej za zgodą Senatu. Sąd uznał, że z racji charakteru powództwa (pozew o ochronę dóbr osobistych i zadośćuczynienie) to niewątpliwie mamy do czynienia z sytuacją prawną naruszenia prawa osób trzecich (nie przesądzając merytorycznie czy do takiego naruszenia faktycznie doszło), w takim wypadku należy rozstrzygnąć czy do naruszenia doszło w ramach sprawowania mandatu i czy potrzebna jest zgoda Senatu. Zgodnie z przywołanym już art. 6 ustawy działalność wchodząca w zakres sprawowania mandatu obejmuje zgłaszanie wniosków, wystąpienia lub głosowania na posiedzeniach Sejmu, Senatu lub Zgromadzenia Narodowego oraz ich organów, na posiedzeniach klubów, kół i zespołów poselskich, senackich lub parlamentarnych (która to sytuacja, jak stwierdził sąd, ewidentnie nie dotyczy tej sprawy), a także inną działalność związaną nieodłącznie ze sprawowaniem mandatu. Sąd rozważając, czy sytuacja, w której miało dojść do naruszenia praw (dóbr osobistych) powoda stanowiła właśnie tą „inną działalność” przychylił się do stanowiska powoda. Sąd uznał, że mimo, że pozwana została zaproszona do programu z racji tego, że pełni mandat senatora, to jednak nie w związku z wykonywaniem czynności w ramach tego mandatu. Udział w programie, nie stanowił w szczególności interwencji w organie administracji rządowej i samorządu terytorialnego, zakładzie lub przedsiębiorstwie państwowym, organizacji społecznej, ani w jednostce gospodarki niepaństwowej dla załatwienia sprawy, o której mowa w art. 20 ww. ustawy. Sąd uznał, że pozwana występowała w programie niejako prywatnie, a chronione immunitetem są tylko zachowania bezpośrednio i wprost wynikające z pełnionej funkcji, ponadto których związek ze sprawowaniem mandatu nie budzi wątpliwości. Komuna w sądach. Cz 1. Prokurator Wróbel, sędzia Makowska-Lange w reportażu Leszka Bubla.